Grzegorz Niciński - trener Arki Gdynia:
No cóż... Jesteśmy po prostu szczęśliwi. Miejsce Olimpii nie odzwierciedla jej potencjału. Do przerwy mieliśmy optyczną przewagę, niestety straciliśmy bramkę po przerwie, Olimpia miała drugą sytuację, która nas obudziła. Cały zespół zareagował bardzo dobrze. Nie było łatwo, ale jesteśmy dziś szczęśliwi. Chłopacy dali dziś z siebie bardzo dużo.
Artur Skowronek - trener Olimpii Grudziądz:
Bardzo ciężko, opornie szło nam w tym meczu. Arka nie dała nam narzucić naszego stylu gry. Arka była agresywna, długo utrzymywała się przy piłce. Byliśmy szczelni, konsekwentni, ale zabrakło nam utrzymania piłki po jej odbiorze. Od początku II połowy to się zmieniło, w przerwie porozmawialiśmy na ten temat i ta faza gry się zmieniła.
W końcowej fazie meczu wkradła się w naszą grę nonszalancja. Tak doświadczony zespół nie może sobie pozwalać na takie momenty meczu. Nie możemy sobie pozwalać na takie chwile dekoncentracji. Arka je wykorzystała i zakończyła dwiema bramkami. Mamy problemy, ale nie ma problemów, których nie da się rozwiązać. Wierze, że mimo tych wyników będzie spokój w naszej grze i będziemy dalej cierpliwie pracować.