Z tego, co udało nam się ustalić, dwa zespoły wykazały wolę porozumienia – Arka oraz Stomil. Widzew miałby zmierzyć się z nimi w 5 i 6 kolejce I ligi nie na wyjazdach, lecz przy Piłsudskiego, a do Gdyni i Olsztyna pojechać dopiero wiosną. Sprawa z Arką jest w zasadzie dogadana.
Taką informację mogliśmy przeczytać wczoraj wieczorem na portalu kibiców Widzewa - WidzewToMy.net, ale sprawa jest nieaktualna. Temat faktycznie się pojawił, były wstępne rozmowy, ale zamiana gospodarza nie jest możliwa. Z dwóch powodów. Pierwszy i najważniejszy - Arka wczoraj rozpoczęła sprzedaż karnetów na rundę jesienną, a lokalne media przekazały informację o cenniku i sposobie dystrybucji. Zmiana gospodarza w meczu Arka - Widzew naruszyłaby oczywiście pierwotny cennik i sprawiłaby sporo komplikacji działaczom Arki. Druga kwestia - istotna ze sportowego punktu widzenia. Gdyby doszło do zamiany gospodarza, Arka aż pięć z pierwszych sześciu meczów rozegrałaby na wyjeździe. Dla tworzącej się dopiero drużyny i jej trenerów oznaczałoby to wręcz arcy-ciężki początek sezonu i na pewno nikt ze sztabu szkoleniowego nie życzyłby sobie takiej zamiany.
Po zsumowaniu obu tych czynników, wiemy że do zamiany gospodarza nie dojdzie i mecz Arka - Widzew zostanie rozegrany w Gdyni, w środę 27 sierpnia o godz. 18.30.