Cracovia to legenda bez końca, Cracovia to jeden z najważniejszych klubów w historii polskiej piłki. Współzałożyciel Polskiego Związku Piłki Nożnej, istniejący nieprzerwanie od 1906 roku. Pięciokrotny Mistrz Polski (po raz ostatni w 1948 roku), który wychował przez ponad 100 lat istnienia całą rzeszę wspaniałych piłkarzy i trenerów. Największym kibicem Cracovii był sam papież Jan Paweł II. Po wielu chudych latach, w 2004 roku Pasy, jak popularnie się mówi o Cracovii, awansowały pod wodzą Wojciecha Stawowego do ekstraklasy i rozegrały w niej osiem kolejnych sezonów. Osoba tego trenera może być spoiwem tamtych i obecnych czasów, bo teraz też w Krakowie jest spory apetyt na awans, co oznaczałoby tylko roczną banicję w I lidze.
Stawowy miał to szczęście, które nie było dane Petrowi Nemcowi, i zastał niemal w komplecie ten sam skład co w ekstraklasie. Z ważniejszych piłkarzy przy ul. Kałuży nie ma już tylko Jana Hoszka (w zimę była opcja powrotu tego stopera), Hesdeya Suarta i bramkarza Wojciecha Kaczmarka. Oprócz nich Kraków pożegnali niewiele wnoszący do gry obcokrajowcy - Koen Van der Biezen oraz Aleksiejs Visznjakovs. Szkielet zespołu się jednak nie zmienił. W bramce Kaczmarka zastąpił solidny Krzysztof Pilarz, któremu zimą przybył konkurent w osobie Matko Perdjicia. Obroną kieruje doświadczony Mateusz Żytko, człowiekiem od czarnej roboty jest w środku pola Sławomir Szeliga, a za zdobywanie bramek odpowiadają Vladimir Boljević i Bartłomiej Dudzic. Indywidualnością numer 1 w zespole Pasów jest jednak Edgar Bernhardt i to właśnie jego nieobecność odczuli najbardziej kibice i koledzy z boiska w meczu z Okocimskim. Wiosenna inauguracja wypadła przy Kałuży bardzo blado, głównie przez brak kreatywnego pół Niemca, pół Rosjanina. Młodzi Łukasz Zejdler i Krzysztof Danielewicz nie potrafili godnie zastąpić "Ediego", lecz w Gdyni nie będzie to już konieczne. Trener Stawowy zapowiedział, że Bernhardt wybiegnie w Gdyni w podstawowej jedenastce.
Ostatni mecz pomiędzy Arką, a Cracovią, który odbył się 17 kwietnia 2011 roku pamiętają ze strony naszych jutrzejszych gości Kosanović, Boljević, Struna i Dudzic. W Arce oczywiście nie ma ani jednego takiego piłkarza.
Przewidywany składy Cracovii:
Pilarz - Struna, Żytko, Kosanović, Marciniak - Bernhardt, Szeliga, Zejdler (M) - Zieliński, Boljević, Dudzic
Atut:
Edgar Bernhardt - Jeden z najbardziej wartościowych zawodników I ligi. Kreatywny, obdarzony dobrym uderzeniem zarówno z gry jak i rzutów wolnych. Grającej ostatnio bez polotu Cracovii brakowało jego zmysłu do gry kombinacyjnej krótką piłką, czyli stylu, który preferuje trener Stawowy.
Wada:
Łatwy do rozszyfrowania schemat - Gra Pasów w rundzie jesiennej oraz pierwszym meczu w nowym roku była wyjątkowo łatwa do rozszyfrowania. Wyprowadzenie dołem od własnej połowy, a następnie próba gry krótkimi podaniami między liniami rywala. Przeważnie kończyło to się jednak wymianą podań w poprzek boiska, co stwarza liczne okazje do kontrataku. W koncepcji trenera Stawowego dużą rolę odgrywają bardzo szybcy skrzydłowi, ale obaj nigdy nie należeli do wybitnych strzelców. Wyraźnie brakuje klasycznej "dziewiątki" - kogoś, kto umiałby przetrzymać piłkę, przepchnąć obrońcę, zrobić przewagę. Często z szybkości Dudzica korzysta Kosanović, próbując długich podań w jego kierunku. Tak padła zwycięska bramka z Okocimskim.
mazzano