Pierwsza połowa pojedynku z mistrzam Polski należała do naszych zawodników, którzy prowadzili już 13-0 po przyłożeniu Rafała Kwiatkowskiego i udanych kopach na słupy Beki Tsiklauriego. Gruzin skutecznie wykonał podwyższenie i dwukrotnie trafił z karnych. Jednak już pod koniec pierwszej połowy składną akcję przeprowadzili rugbyści Budowlanych i zmniejszyli straty. Po przerwie to gospodarze dominowali na boisku, prezentowali się lepiej i zdobywali kolejne punkty. Przy okazji Budowlani zanotowali cztery przyłożenia, które dały dodatkowe, bonusowe oczko i powiększyli przewagę nad Buldogami do ośmiu punktów.
Budowlani Łodź - Arka gdynia 29-13 (7-13)
Budowlani: Kamil Bobryk 10, Tomasz Stępień 9, Tomasz Kozakiewicz 5, Grzegorz Dułka 5
Arka: Beka Tsiklauri 8, Rafał Kwiatkowski 5
RC Arka Gdynia: Ruszkiewicz, Wojaczek, Wilczuk, Skindel, Nowak, Kwiatkowski, Łomakin, P. Dąbrowski, Szostek, Tsiklauri, Motyl, Podolski, Chromiński, Krieczun, Kvernadze. Grali także: Bartkowiak, Kałduński, Andrzejczuk, Głuszek, Raszpunda, M. Dąbrowski, Zaradzki.
Rugby: porażka Buldogów
Niestety złe wiadomości dotarły do nas z Łodzi. Rugbyści Arki przegrali kluczowy mecz dla układu tabeli z Budowlanymi (13-27) i spadli na trzecie miejsce. W sezonie zasadniczym Buldogów czeka jeszcze jedno spotkanie - w najbliższą sobotę z Ogniwem Sopot, na które serdecznie zapraszamy.