Oczywiście każdy kibic ma własne subiektywnie odczucia odnośnie każdego piłkarza z osobna, toteż poniższe zestawienie jest przede wszystkim zbiorem komentarzy i ocen jakie pojawiały się w trakcie sezonu najczęściej, a także naszych własnych spostrzeżeń i uwag.

 

Bramkarze:

Andrzej Bledzewski - znakomita runda jesienna, gdy został przez kibiców oceniony "piłkarzem rundy" i dostał od naszej redakcji pamiątkową statuetkę. Po kilku latach przeciętności wybił się wysoko ponad nią, efektownymi paradami i mądrą grą ratując Arce wiele punktów. Wiosną zawalił pierwszy mecz z Ruchem Chorzów, nie pomógł w meczu z Zagłębiem i już do końca rundy oglądał mecze z ławki rezerwowych. 33 lata to nie jest podeszły wiek jak na bramkarza, a "Bledza" na pewno znów powalczy o miejsce między słupkami. Klub powinien przedłużyć z Andrzejem kontrakt o kolejny rok. Nasza ocena: 4

Norbert Witkowski - cierpliwość, z którą zniósł rolę rezerwowego jesienią godna podziwu, wiosną bronił dobrze, lecz bez błysku. Nie wygrał Arce żadnego meczu, ale nie popełniał też rażących błędów. Do poprawy stałe fragmenty gry: zachowanie przy rzutach rożnych i bronienie karnych. Ocena: 3.5

 

Obrońcy:

Robert Bednarek - słaby sezon byłego piłkarza Korony. Jesienią długo pauzował, wiosną kibice liczyli, że zapełni lukę na lewej obronie, ale w wielu meczach puszczał sporo akcji swoją stroną, kłopot sprawiało mu oddanie dobrego dośrodkowania. Ma kontrakt na przyszły sezon. Ocena: 2

Łukasz Kowalski - kolejny solidny sezon "Kowala" w Arce. Wydaje się, że zrobił mały postęp, ale jest tu zbyt długo by mieć motywację do jeszcze lepszej gry, a i on sam wyraził chęć odejścia. W Arce blisko dziesięć sezonów, kilkaset występów i chociażby za to szacunek oraz kwiaty na pożegnanie. Ocena: 3

Adrian Mrowiec - w tej formacji klasyfikujemy Mrowca, bo pomocnik z niego raczej marny. Do Arki tylko wypożyczony, kwestia wykupienia zależy od kwoty odstępnego. Nie jest wart więcej niż 300-400 tys. złotych, chociaż jest w najlepszym dla piłkarza wieku i jako obrońca mógłby być przydatny. Ocena: 3

Michał Płotka - prawie cały sezon stracony przez kontuzje. Zimą przeszedł artroskopię, a jak wrócił to doznał kolejnego urazu. Duży talent, związany z regionem, na pewno zostanie w Arce. Ocena: -

Mateusz Siebert - odkrycie jesieni w Arce. Jesienią drugi po "Bledzy" w naszej klasyfikacji, chociaż początek bardzo nieudany. Regularnie grał w kadrze U-21, praktycznie nie popełniał indywidualnych błędów. Gdy wiosną leczył kontuzję, Arka traciła często po 2 gole na mecz. Wykupienie go z FC Metz to powinien być priorytet w budżecie Arki na letnie transfery. Ocena: 4.5

Tomasz Sokołowski - mecz we Wrocławiu był chyba jego pożegnaniem z Arką. Cały sezon niezauważany przez trenera Pasiekę, gdy pod koniec musiał łatać dziury robił to solidnie. Jego miejsce w kadrze powinien na stałe zająć Piotr Robakowski, który wyróżniał się w meczach Młodej Ekstraklasy. Ocena: -

Maciej Szmatiuk - długo bardzo niedoceniany, mimo solidnej postawy i niezłej gry w duecie z Siebertem. Długo czekał na ekstraklasę i nie brakowało mu ambicji w żadnym z meczów, a najbardziej zapadł w pamięć podczas heroicznej walki o koszulkę w meczu z Polonią i strzelonym golem z GKS-em. Na minus słaba zwrotność. Ocena: 3.5

 

Pomocnicy:

Miroslav Bożok - duże nadzieje, ale ostatecznie chyba spore rozczarowanie. 0 bramek, 2 asysty w 13 meczach to słaby bilans Słowaka. Waleczny, dynamiczny, ale strasznie chaotyczny i niedokładny. Wydawało się, że słabo się czuje w ustawieniu 4-4-2, gdy musi stale pomagać w obronie. Miejmy nadzieję, że drugi sezon będzie dla niego łatwiejszy. Ocena: 3

Marcin Budziński - bardzo słaby sezon. W wielu meczach jeden z najsłabszych na boisku, jesienią na prawej pomocy sobie kompletnie nie radził, wiosną na początku w katastrofalnej formie, później nieco lepiej, ale bez większych efektów. Brakowało strzałów z dystansu, długich przerzutów, do tego dwie czerwone kartki. Musi zacząć mocniej pracować, bo mamy wrażenie, że kompletnie zatrzymał się w rozwoju. Ocena: 2

Filip Burkhardt - bohater końcówki sezonu, gdy ważyły się losy utrzymania. 3 asysty w 4 ostatnich meczach mówią same za siebie. Dysponuje chyba najlepszym, obok Stilicia, prostopadłym podaniem w lidze, lecz zadziwił też walecznością i grą w odbiorze, o co kibice go wcześniej raczej nie podejrzewali. Najbardziej efektywny w ustawieniu 4-5-1, gdy ma z kim rozegrać piłkę. Ciężko powiedzieć czy wcześniej był w tak słabej formie czy trener bał się na niego odważnie postawić. Ocena: 4

Lubomir Lubenow: gol w Kielcach i to by było na tyle. Piłkarz rodem z lat 70-tych, za miękki do dzisiejszej piłki. Na pewno odejdzie z Arki. Ocena: 1

Bartosz Ława: najbardziej kontrowersyjny piłkarz w Arce, jeśli chodzi o zdanie kibiców. Część nie wyobraża sobie Arki bez niego, inni mówią, że dzięki jego odejściu zacznie się nowa, lepsza era. Zaimponował walką do samego końca mimo deklaracji odejścia. Obiecał, że zostawi Arkę w ekstraklasie i słowa dotrzymał. Ława to symbol Arki z minionych lat, czas pokaże jak wpływie na zespół jego odejście. Powodzenia w nowym klubie! Ocena: 4

Dariusz Ulanowski - "Uli" jak to "Uli". Gdy trzeba było pomóc drużynie nie obrażał się, że wcześniej nie grał, wszedł i zrobił swoje. Na stopera brakuje centymetrów, na środek pomocy już chyba jednak zdrowia. Wydaje się, że to idealny moment na koniec kariery połączony z uroczystym benefisem, chociaż jak zechce pograć jeszcze rok na pewno będzie przydatny. Ocena: 4

Wojciech Wilczyński - udane wejście do ligowej piłki. Bardzo ważne bramki w obu meczach z Piastem, kilka innych solidnych występów. Czas pokaże czy rozwinie się wystarczająco by stanowić o sile Arki. Ocena: 3

 

Napastnicy:

Tadas Labukas - Litwin zostaje w Arce i bardzo dobrze, bo wiosną rozwinął skrzydła. Jesienią bardzo nieskuteczny i nieporadny, wiosną zagrał kilka niezłych meczów, imponował ambicją i walecznością. Może zapełnić lukę na prawym skrzydle. Ocena: 3

Joseph Mawaye - nietrafiony transfer. Nigdy nie strzelał wielu bramek, choć kiedyś grał w młodzieżowej drużynie Kamerunu. W jego przypadku, niestety, kontrakt się przedłużył automatycznie o rok i pewnie zostanie w klubie. Ocena: -

Stojko Sakalijew - kolejne pudło transferowe. Skuteczny na treningach i w sparingach, w lidze wręcz odwrotnie. Podobnie jak Lubenow odejdzie z Arki. Ocena: 1.5

Przemysław Trytko - 6 bramek i kluczowa asysta w meczu z Bełchatowem. Długo w bardzo słabej formie, ale wygrał Arce kilka meczów i kwestia jego wykupu to pewnie najtrudniejszy dla Dyrektora Sportowego temat. Wśród kibiców zdania się podzielone, bo 600 tys. złotych to na pewno zbyt wiele, jeżeli nadal ta kwota jest aktualna. Ocena: 3.5

Joel Tshibamba - odkrycie wiosny i strzał w "10" Andrzeja Czyżniewskiego. Zdobył 5 bramek, a mógł co najmniej dwa razy tyle. Kibice pamiętają mu pudło z Polonią Bytom i nieskuteczność w Wodzisławiu i z Zagłębiem. Wczoraj pojawiła się informacja, że chce go Legia Warszawa, ale koncern ITI będzie musiał wyłożyć sporo gotówki, bo Joelowi automatycznie przedłużył się kontrakt po utrzymaniu. Ma szansę w ten sposób stać się najdroższym sprzedanym piłkarzem w historii Arki Gdynia. Ocena: 4.5

Marcin Wachowicz - niestety prawie cały sezon stracony przez kontuzje. Gdy grał, raczej nie zawodził. To najlepszy strzelec Arki w ostatnich latach i klub powinien podpisać z nim nową umowę, uzależnioną od liczby minut spędzonych na boisku i bramek. Ocena: 3

 

Oceny w skali 1-6, gdy ktoś grał zbyt mało, by go należycie ocenić przy jego nazwisku figuruje "-".