Chłopak z Gdyni, Przemysław Stolc, znowu zagra w Arce. Niespełna 28-letni obrońca parafował umowę do 30 czerwca 2024 r. z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Mierzący 186 cm Stolc w ubiegłym sezonie występował głównie na środku obrony, ale może też zameldować się na bokach defensywy. Wychowanek UKS-u Cisowa trenował w Arce od wieku 16 lat. W żółto-niebieskich barwach wspinał się po drabinie struktur młodzieżowych (w sezonie 2012/2013 wywalczył wicemistrzostwo Polski juniorów) i 8 marca 2015 r. zadebiutował w pierwszym zespole, rozgrywając pełne 90 minut w wygranym 4:0 starciu gdynian z GKS-em Tychy na szczeblu I ligi. Już w kolejnych rozgrywkach miał swój udział w awansie Arki do Ekstraklasy, notując 15 występów na zapleczu elity. 18 grudnia 2016 r. Stolc zaliczył premierowe spotkanie na najwyższym poziomie rozgrywkowym, meldując się na murawie w doliczonym czasie gry wygranego 2:0 wyjazdowego pojedynku ze Śląskiem Wrocław. Łącznie w sezonie 2016/2017 zapisał na swoim koncie 6 meczów w Ekstraklasie, do których dołożył 5 występów i gola przeciwko Romincie Gołdap w Pucharze Polski, a gdynianie sięgnęli po trofeum. Po raz ostatni w żółto-niebieskich barwach defensora mogliśmy oglądać ponad 5 lat temu, w przegranej 1:5 wyjazdowej konfrontacji z Pogonią Szczecin. Przed kolejną kampanią obrońca odszedł do Chrobrego Głogów, gdzie z miejsca stał się podstawowym zawodnikiem. Na Dolnym Śląsku Stolc spędził cztery lata. Przez pierwsze trzy był graczem, od którego trener zaczynał ustalanie wyjściowej jedenastki. W ostatnim okresie jego rola w drużynie została jednak nieco ograniczona. W efekcie wychowanek UKS-u Cisowa przed poprzednim sezonem trafił do II-ligowego KKS-u Kalisz. Tam rozegrał 25 spotkań i wrócił do wysokiej dyspozycji. Po udanym roku stoper wraca do I ligi i jednocześnie do Gdyni, z którą jest mocno związany. W nowym sezonie Stolc powinien wzmocnić rywalizację w linii defensywy, zwłaszcza na środku tej formacji. Jego najsilniejszą stroną jest wyprowadzenie piłki.
Witamy w domu, niech to będzie wspaniały czas!