23-letni ukraiński bramkarz Leonid Otczenaszenko podpisał obowiązującą do końca sezonu umowę z Arką. Posiadający również polskie obywatelstwo golkiper ostatnio reprezentował barwy GKS-u Bełchatów.
Mierzący 193 cm bramkarz urodził się w ukraińskim Łucku, ale przez całą dotychczasową karierę jest związany z polską rzeczywistością piłkarską. Jest wychowankiem Motoru Lublin, z którego w wieku 14 lat trafił do Wisły Puławy. Trzy lata później odebrał polskie obywatelstwo, a następnie został wytransferowany do ekstraklasowej Korony Kielce. W stolicy województwa świętokrzyskiego nie zdołał zadebiutować w pierwszym zespole, występował za to w III-ligowych rezerwach. Na tym samym szczeblu pokazywał się w czasie wypożyczenia do Motoru w rundzie jesiennej kampanii 2017/2018. Wiosną golkiper był bezrobotny, a przed startem kolejnych rozgrywek parafował umowę z III-ligową Stalą Rzeszów. Po roku spędzonym na Podkarpaciu i miesiącu bez klubu znalazł nowe miejsce do życia w Jastrzębiu-Zdroju. Tyle, że w barwach GKS-u zadebiutować nie dał rady. W przerwie zimowej poprzedniego sezonu przeszedł do innego Górniczego Klubu Sportowego, tym razem tego z Bełchatowa. Przy Sportowej Ukraińcowi z polskim obywatelstwem udało się zanotować premierowy występ w I lidze, 12 marca broniąc dostępu do bramki ,,brunatnych" w przegranym 1:2 pojedynku z KS Nieciecza. Łącznie wiosną na zapleczu Ekstraklasy rozegrał 9 spotkań. W trwającej kampanii uzbierał 6 gier na poziomie II ligi, a zimą GKS Bełchatów wycofał się z rozgrywek. W ten oto sposób mający na swoim koncie 2 występy w reprezentacji Polski U-19 Otczenaszenko (2:2 z Portugalią i 0:1 ze Słowacją w meczach towarzyskich) miał pełną wolność w wyborze nowego zespołu. Sięgnęła po niego Arka, która wobec kontuzji Daniela Kajzera i Dariusza Szczerbala ma problem z trzecim bramkarzem.
Witamy na pokładzie i życzymy powodzenia!
