Pogłoska, o której mówiło się w mediach od dłuższego czasu, stała się faktem. Mateusz Młyński podpisał obowiązujący od 1 lipca kontrakt z Wisłą Kraków. Umowa 20-latka z ,,Białą Gwiazdą" będzie trwała przez cztery lata, do 30 czerwca 2025 r.
,,Młynek" jest wychowankiem Huraganu Przodkowo. Do Arki trafił w wieku 13 lat. Przeszedł przez wszystkie szczeble drużyn juniorskich i młodzieżowych. Latem 2018 r. został włączony do kadry pierwszego zespołu przez Zbigniewa Smółkę. Wśród seniorów zadebiutował 11 sierpnia 2018 r., wchodząc na plac gry w przerwie zremisowanego 1:1 meczu z Górnikiem Zabrze w Gdyni. W kolejnych dwóch występach w pierwszej drużynie pakował piłkę do siatki - uczynił to w wygranym 2:1 starciu Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław oraz zwycięskim 1:0 pojedynku Pucharu Polski z Huraganem Morąg. Łącznie w żółto-niebieskich barwach skrzydłowy rozegrał 57 meczów, w których strzelił 5 goli i zanotował 8 asyst. Na poziomie Ekstraklasy ma na swoim koncie 39 występów, 3 bramki i 5 ostatnich podań. Reprezentował Arkę w reprezentacjach Polski do lat 17, 18 i 19.
W ostatnich miesiącach klub podejmował próby rozmowy na temat przedłużenia obowiązującego do końca sezonu kontraktu z młodym pomocnikiem, ale nie udało się sfinalizować tych negocjacji. Teraz ,,Młynek" podpisał już kontrakt z Wisłą i będzie jej zawodnikiem najpóźniej latem. Być może jednak przeniesie się na Reymonta już w najbliższych tygodniach - wszystko zależy od rozmów między klubami w sprawie ewentualnego transferu definitywnego przeprowadzonego na pół roku przed upłynięciem aktualnej umowy z Arką.