Jakub Wawszczyk wyszedł w pierwszym składzie Olimpii Grudziądz w wyjazdowym meczu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, rozegrał 120 minut i został ukarany żółtą kartką. Grudziądzanie prowadzili 2:1 do 86. minuty spotkania, ale gospodarze zdołali wyrównać jeszcze przed końcem regulaminowego czasu gry. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i o awansie do kolejnej rundy decydowały rzuty karne. Te lepiej wykonywali piłkarze Świtu, którzy wygrali 5:4.
Damian Mosiejko i Mateusz Węsierski znaleźli się w wyjściowym składzie Błękitnych Stargard w spotkaniu z Bytovią Bytów. Maksymilian Hebel z Bytovii pauzował za czerwoną kartkę. Bytovia prowadziła 2:0 do przerwy po golach Surdykowskiego i Biela. W 57. minucie Węsierski zdobył bramkę dla gospodarzy. 15 minut później napastnik wypożyczony z Arki miał świetną okazję do zdobycia swojej drugiej bramki, ale mając przed sobą tylko bramkarza strzelił obok bramki. Ostatecznie to pierwszoligowiec z Bytowa zagra w kolejnej rundzie.
Trener Chrobrego Głogów Grzegorz Niciński postawił na Przemysława Stolca i Jakuba Bacha w jedenastce na mecz z MKS-em Kluczbork. Po pierwszych 45. minutach Chrobry prowadził 2:0 po dwóch trafieniach Przemysława Trytki. W drugiej głogowianie strzelili trzeciego gola i pewnie wygrali mecz. Bach rozegrał 45. minut i został zmieniony w przerwie. Przemysław Stolc rozegrał cały mecz.
Grzegorz Tomasiewicz znalazł się w składzie Pogoni Siedlce na wyjazdowy mecz z Wisłą Puławy. Pogoń przegrywała 0:1, a w 73. Tomasiewicz otrzymał podanie od Dariusza Zjawińskiego i zdobył wyrównującą bramkę. Po 90. minutach było 1:1 i doszło do dogrywki. W 104. minucie Tomasiewicz do gola dołożył asystę przy bramce Chyły. Wisła zdołała jednak wyrównać. W serii rzutów karnych Grzegorz wykorzystał swoją jedenastkę, w zespole Pogoni pomylili się jednak Zjawiński i Czarnecki, i to gospodarze mogli się cieszyć z awansu.
Arkadiusz Moczadło znalazł się na ławce rezerwowych GKS-u Bełchatów na mecz z Wigrami Suwałki. Rywalizacja rozstrzygnęła się w końcówce. Najpierw dla GKS-u trafił Flaszka, chwilę później Wigry wyrównały po golu samobójczym. Gdy wydawało się, że dojdzie do dogrywki, bramkę dla bełchatowian zdobył Giel.
Mikołaja Gabora zabrakło w kadrze Gryfa Wejherowo na przegrany 1:2 mecz z Ruchem Zdzieszowice. Wejherowianie prowadzili do przerwy po golu Nadolskiego, gospodarze dwukrotnie trafiali do siatki Ferry po przerwie.